Szkolenie od kuchni, czyli o cateringu w obiektach konferencyjnych
Organizacja udanej imprezy biznesowej to prawdziwa sztuka. Dopracowanie wszystkich szczegółów, może nie graniczy z cudem, ale wymaga wielkiej skrupulatności. Jeśli pragniesz stworzyć wyjątkowy event, samo wynajęcie eleganckiej sali nie wystarczy. Na pewno nie możesz zapomnieć o wyśmienitych posiłkach oraz napojach dla uczestników. W niniejszych artykule, przybliżamy nieco temat cateringu w obiektach konferencyjnych.
Trudno sobie wyobrazić, że jakiekolwiek dłuższe wydarzenie ma odbyć się bez zaplanowanego wcześniej lunchu – gdy jesteśmy głodni, niezwykle ciężko nam się skupić. Nie będzie zaskoczeniem, że – tylko i aż – smaczne jedzenie oraz aromatyczna kawa, są w stanie podnieść wartość każdego spotkania. Dodadzą one energii do dalszej pracy, stworzą okazję do rozmów i doskonale poświadczą o gościnności przeprowadzającego szkolenie.
Sposób podania
Decydując się na skorzystanie z cateringu dedykowanego dla sal konferencyjnych, mamy do wyboru kilka możliwości. Pierwszą, która przychodzi do głowy, jest szwedzki stół – stosowana w hotelach i podczas wszelkiego rodzaju przyjęć, wszystkim znana forma poczęstunku. Jej przeciwieństwem będą gotowe potrawy, serwowane bezpośrednio do miejsc, w których siedzą goście – tradycyjne restauracyjne rozwiązanie.
Rozważając drugą opcję, warto mieć wpływ na sposób podania posiłków. Zamówiony wcześniej obiad, może trafić na porcelanową zastawę, a także jednorazowe (plastikowe, styropianowe, bądź tekturowe) lunchboksy. Choć może nie jest to zbyt wyszukany sposób prezentacji obiadu, owe pudełka da się w nieszablonowy sposób ozdobić. Dodanie logo imprezy lub organizatora, będzie pewnym urozmaiceniem. Wtedy wypada też w miejsce sztućców wykonanych z tworzywa sztucznego, dostarczyć klasyczne, metalowe.
Przemyślane menu
Nie należy zapominać, że menu musi być dobrze dostosowane do wymagań uczestników. Większość firm, zajmujących się gastronomią omawianego typu, umożliwiają zamówienie dań wegetariańskich, wegańskich a także bezglutenowych. O ile to możliwe, przygotowując się do szkolenia, powinniśmy zorientować się w gustach uczestników – wystarczy pytanie zadane telefonicznie, mailowo lub przekazane w formularzu rejestracyjnym.
Rzut okiem na agendę imprezy wystarczy, by ocenić ilość przerw, jakich będą potrzebowali nasi goście. Warto robić najmniej 10-minutowe pauzy kawowe, co każde półtora godziny – to czas także, na rozprostowanie kości, wizytę w toalecie, ewentualnie na papierosa. Jeśli spotkanie zaplanowane jest na co najmniej 5 godzin, wtedy większy posiłek jest, właściwie obowiązkowy. Niezależnie jednak od całkowitego czasu trwania, warto zadbać o słodki poczęstunek. Wskazane będą owoce, rogaliki, różnego rodzaju ciasta, w tym również zdrowsze propozycje, na bazie mąki owsianej i miodu.
Zaproszenie do stołu
W zależności od wielkości samego obiektu, możemy ustalić różne miejsca serwowania poczęstunku. Najprościej, będzie kawę i ciastka ustawić na kilku stołach pod ścianą, zaś gorące danie podać zwyczajnie do stolików. Jeśli jednak dysponujemy jeszcze jednym pomieszczeniem, bardziej elegancko wypadnie, przeniesienie konsumpcji właśnie tam. W tym celu, tak samo świetnie sprawdzi się foyer, doskonałe także do spotkań networkingowych. Jeśli konferencja odbywa się w hotelu, naturalnym posunięciem będzie zaproszenie gości do dedykowanej restauracji.
Obiekt konferencyjny, który zajmie się wszystkim
Często organizatorom z pomocą przychodzą właściciele ośrodków szkoleniowych, którzy wezmą na siebie przygotowanie cateringu. Jednym z takich obiektów, jest niezwykle doświadczone w tym temacie, warszawskie Centrum Konferencyjne AS-BUD. Zapewniając pełną obsługę gastronomiczną, serwis kawowy oraz, oczywiście, przestronną i elegancką przestrzeń, wspomniany obiekt w sposób kompleksowy i profesjonalny, zajmie się tworzeniem wydarzenia, które doskonale zapamiętają nasi goście.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana